Gdy posiadamy starszy samochód, warty kilka tysięcy złotych i nie chcemy lakiernikowi płacić kilkaset złotych za jeden pomalowany element, może być pewnym wyjściem zrobienie samemu zaprawek sprayem.

Malowanie całych elementów sprayem jest raczej bez sensu. Chyba, że mówimy o małych elementach typu lusterka czy klapka wlewu paliwa. Spray posiada niską wydajność i malowanie nim np. całej maski jest bez sensu. Sprayem warto ewentualnie zrobić częsciowe malowanie pewnych elementów np.

• rantów błotników
• przodu maski, który uległ uszkodzeniu przez odpryski
• dołu klapy bagażnika
• skorodowanych dołów drzwi

Przygotowanie najważniejsze!

Pamiętajmy, że w lakiernictwie najważniejsze jest przygotowanie elementu do malowania. Ten etap jest nawet znacznie ważniejszy niż samo malowanie, gdyż jeśli element będzie źle przygotowany to po pomalowaniu nic dobrego z niego nie wyjdzie.

Jeśli nie wiesz jak przygotować element, zobacz w artykule: przygotowanie elementu do malowania.

Dobór koloru

Jeśli jeszcze nie masz odpowiedniej fabry przeczytaj o doborze koloru do lakierowania.

Malowanie

Samo malowanie należy przeprowadzić w warunkach wolnych od wiatru. Czyli np w garażu. Jeśli nie mamy w garażu płytek warto zmoczyć betowną posadzkę wodą, by nie pyliła.

Na odtłuszczoną powietrznie nakładamy 2-3 warstwy bazy i 2-3 warstwy lakieru bezbarwnego. Wszystkie warstwy o odstępie czasowym około 7 minut od siebie (czyli lakier bezbarwny nakładamy na mokry lakier bazowy). Po każdej warstwie bezbarwnego przy malowaniu częściowym elementów warto użyć blendera czyli rozpuszczalnika do cieniowania lakierów.